Reklama

Włamał się do Jennifer Lopez

49-letni mężczyzna został aresztowany w domku przy basenie słynnej piosenkarki i aktorki Jennifer Lopez. Jak się okazało, mieszkał tam przez prawie tydzień i w tym czasie umieszczał w internecie zdjęcia potwierdzające jego obsesję na punkcie artystki. Został już oskarżony o stalking.

49-latek dostał się do domku przy basenie w jej rezydencji w Southampton. Jak ustalili śledczy, mieszkał w nim przez sześć dni. W tym czasie umieszczał w sieci swoje zdjęcia z rezydencji i sugerował, że chce się ożenić z Lopez.

W tym czasie, żaden z pracowników w domu piosenkarki go nie zauważył.

Co więcej, jak podają amerykańskie media, mężczyzna zaparkował swój samochód tuż przed rezydencją.

Stalker został już aresztowany. Jak się okazało, już wcześniej miał wydany sądownie zakaz zbliżania się do piosenkarki. Nie wiadomo jednak, co było powodem wydania przez sąd takiej decyzji.

Reklama

Artystka do tej pory nie skomentowała tych doniesień.

BBC podaje również, że mężczyzna był już wcześniej notowany za włamania oraz za posiadanie narzędzi służących do włamań.

Interesują Cię plotki z życia gwiazd? Kliknij, a dowiesz się o nich wszystkiego!

RMF24.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Lopez | aresztowany | stalking
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy