Reklama

"Wiem kto mnie zabił": TECHNOLOGIA HD

"Wiem kto mnie zabił" został nakręcony przy użyciu systemu Genesis w systemie wysokiej rozdzielczości (HD), który wcześniej został użyty przy filmie Mela Gibsona "Apocalypto". Mansuco było głównym orędownikiem użycia HD. "Pomyślałem, że ponieważ będzie mieć sporo obróbki cyfrowej w postprodukcji, związanej z efektami wizualnymi, wykorzystanie tej technologii jest istotne" wyjaśnia producent. "Dodatkowo czułem, iż estetyczne walory tego systemu są naprawdę fantastyczne. Wyeliminował wiele z początkowych ograniczeń technologii HD, dotyczących ograniczenia pola widzenia, nieporęczności kamer itd. Możliwości dokonywania zmian w kolorze oraz fakturze w procesie postprodukcji są nadzwyczajne. Naprawdę chciałem, żeby film ten był jak najbardziej nowoczesny. A ten system reprezentuje to, co jest teraz najnowocześniejsze".

Reklama

Sivertson z początku był niechętny kręceniu w technologii HD, ale seria testów, udowodniła zarówno jemu jak i operatorowi (John R. Leonetti), że kamera o wysokiej rozdzielczości daje większe pole do popisu w postprodukcji.

Reżyser jest wielkim fanem starego kina i zależało mu na użyciu wyrazistych kolorów w filmie, na stworzeniu specyficznej palety barw. Jedną z jego obaw przed użyciem technologii HD było to, że barwy nie będą wystarczająco nasycone. Zamiast mrocznego, monochromatycznego thrillera w klimacie filmów nor, pragnął uzyskać odwrotny efekt: film pełen kolorów i żywych barw.

Jak się okazało technologia HD pozwoliła twórcom na rozszerzenie palety barw. Mancuso: "Ten rodzaj filmowania sprawił, że błękity stały się bardziej błękitne, a czerwienie bardziej czerwone i pozwolił on także popracować nad ich fakturą. Można pomalować film już po jego nakręceniu, co daje unikalną możliwość przemalowania i uwydatnienia pewnych fragmentów." Dodatkową zaletą tego systemu była możliwość kręcenia kilku scen naraz. Przy aktorkach takich jak Lohan, które, kiedy już wejdą w postać, lubią grać "do oporu", system ten pozwala kręcić kolejne sceny bez konieczności przeładowywania kamery.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Wiem kto mnie zabił
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy