Reklama

"Thor: Mroczny świat": O AKTORACH

CHRIS HEMSWORTH THOR

NATALIE PORTMAN JANE FOSTER

TOM HIDDLESTON LOKI

ANTHONY HOPKINS ODYN

KAT DENNINGS DARCY LEWIS

IDRIS ELBA HEIMDALL

CHRIS O’DOWD RICHARD

RAY STEVENSON VOLSTAGG

STELLAN SKARSGĹRD DR. ERIK SELVIG

Reklama

CHRISTOPHER ECCLESTON MALEKITH

ZACHARY LEVI FANDRAL

JAIMIE ALEXANDER SIF

RENE RUSSO FRIGGA

CLIVE RUSSELL TYR

W roli potężnego Thora widzowie po raz kolejny zobaczą Chrisa Hemswortha, australijskiego aktora o warunkach fizycznych godnych Boga Piorunów. „Uwielbiam grać Thora. Największym wyzwaniem jest poszukiwanie wciąż nowych środków do wyrażenia rozwoju czy też ewolucji tej postaci. Wydaje mi się, że główny bohater od samego początku musi działać jak wielki katalizator ostatecznego rozwiązania akcji. Nie może ot tak po prostu w ostatniej chwili wkroczyć na scenę w roli zbawcy świata. Przez cały film musi ku temu dążyć. Moja postać przeżywa wewnętrzny konflikt dotyczący własnego miejsca we wszechświecie. Czy powinien zostać z Jane na Ziemi, czy w Asgardzie? I komu powinien być lojalny? Ponadto zaczyna rozumieć ciemniejsze strony bycia królem i prawdziwy ciężar władzy” – mówi Hemsworth.

Zdobywczyni Oscara Natalie Portman raz jeszcze wcieliła się w rolę ezoterycznej astrofizyczki Jane Foster: „Powrót do tej postaci to naprawdę wielka frajda. Nieczęsto nadarza się okazja zagrania kobiety-naukowca, tym bardziej cieszę się, że mogłam być tłem dla superbohatera”.

Na ekranie zobaczymy ponownie także ekscentryczną i uwielbianą przez fanów stażystkę Darcy Lewis towarzyszącą Jane w eksploracji kosmosu (w tej roli Kat Dennings). Aktorka zauważa: „Ludzie chyba lubią Darcy. Ja w każdym razie na pewno. Ta postać nie występuje w komiksach i jest wytworem mojej wyobraźni. A więc jeżeli przypadła widzom do gustu, poczytuję to sobie za komplement”.

Ostatnim z trójki naukowców-śmiertelników jest Erik Selvig sportretowany przez utalentowanego szwedzkiego aktora Stellana Skarsgarda. Również dla niego nie jest to pierwszy raz w tej roli. W uniwersum Marvela po raz ostatni widzieliśmy go opętanego przez Lokiego w filmie „Avengers”.

Do obsady „Thor: Mroczny świat” z radością ponownie dołączył również Anthony Hopkins, którego zobaczymy w roli Odyna, Króla Asgardu. „Gram w scenach z Natalie Portman – a ona jest piękna i urocza – jak również z Kat Dennings i Chrisem. Świetnie się z nimi pracuje”. Aktor przyznaje, że nie zgłębił świata Marvela, ani nordyckiej mitologii, ale jak wyjaśnia: „Gram tę postać jak człowieka, może z nieco większą głębią. Zapuściłem brodę, więc mam nadzieję, ze mój wygląd robi wrażenie. Staram się trzymać realizmu”.

Nowym członkiem obsady jest Zachary Levi występujący w roli Fandrala. Tak opisuje doświadczenia z kreowaniem tej postaci: „Lubię Fandrala. Po raz pierwszy mam możliwość wystąpienia w takiej roli. Mówi z angielskim akcentem, jest szczery do bólu i ugania się za kobietami. Bardzo mi się to podoba, świetnie się gra tę postać. Bardzo przypomina Errola Flynna”.

Po raz pierwszy na ekranie pojawi się również Christopher Eccleston, odtwórca roli arcyłotra Malekitha. Eccleston tak opowiada o budowaniu tej postaci: „Chciałem, żeby Malekith miał poczucie humoru, ponieważ uważam je za oznakę inteligencji. A jeżeli szwarccharakter w filmie jest inteligentny, to protagonista musi wspiąć się na wyżyny, aby go pokonać”.

Adewale Akinnuoye-Agbaje występujący w podwójnej roli Elfów Algrima i Kurse’a z radością podjął się tego trudnego zadania. „Każde dziecko dorasta wśród superbohaterów, komiksów, w świecie Marvela, więc możliwość uczestniczenia w tym przedsięwzięciu to duży zaszczyt”. Tak mówi o swoich postaciach: „Algrim i Kurse wydają się być kwintesencją czarnego charakteru, ale tak naprawdę według mnie to historia z nich zadrwiła i stali się jej ofiarą. To są Elfy pozbawione swojej planety przez inną rasę, Azów, którzy dodatkowo wygubili ich pobratymców”.

Ostatnie elementy tej niesamowitej układanki to Tom Hiddleston i jego Loki. „Wydaje mi się, że Thor: Mroczny świat był dla mnie okazją do odkrycia nowych głębi aktorstwa, nowego wymiaru, nieznanych zakamarków psychiki Lokiego, jego fizyczności i uczuć. Z jednej strony jest on psychopatycznym wykolejeńcem i wysłannikiem chaosu, ale z czysto ludzkiego punktu widzenia jego psychika i pejzaż emocjonalny są bardzo, bardzo ciekawe. Jest taki inteligentny, a jednocześnie taki złamany. Dzięki temu filmowi widz poznaje jego predyspozycje do heroizmu i makiaweliczny umysł dążący do zła”.

Chris Hemsworth

Ten 30-letni Australijczyk rozpoczął karierę w 2004 roku, kiedy to wystąpił w serial „Zatoka serc”. Następne były thriller „Wyspa strachu” (2009), w którym zagrał u boku Milli Jovovich oraz „Star Trek” w reż. J.J. Abramsa (2009). Rok 2011 to już czas megaprodukcji „Thor”, gdzie Hemsworth wciela się w tytułowego bohatera. Po dużym sukcesie, jakim cieszył się film, aktorowi po raz kolejny zaproponowano zagranie nordyckiego boga w filmowej produkcji Marvela „Avengers 3D”. Hemsworth zagrał wtedy u boku Chrisa Evansa, Scarlett Johansson i Roberta Downeya Jr. W 2012 roku wystąpił w jeszcze trzech innych filmach: „Królewna Śnieżka i łowca”, „Dom w głębi lasu” oraz „Red Dawn”.

Anthony Hopkins

Legendarny brytyjski aktor zapisał się w pamięci widzów Oscarową rolą Hannibala Lectera w „Milczeniu owiec” Jonathana Demme’a, ale na koncie ma tyle innych znaczących ról, że ciężko wszystkie zliczyć. Grał m. in. w „Draculi” Francisa Forda Coppoli, „Człowieku słoniu” Davida Lyncha, „Buncie na Bounty” Rogera Donaldsona, „Masce Zorro” Martina Campbella, „Okruchach dnia” Jamesa Ivory’ego, „Amistad” Stevena Spielberga czy „Tytusie Andronikusie” Julie Taymor. W 1995 roku zadebiutował jako reżyser filmem „August”. Ostatnio zachwycał w tytułowej roli w filmie „Hitchcock” Sachy Gervasiego, „360. Połączeni” Fernando Meirellesa oraz „Poznasz przystojnego bruneta” Woody’ego Allena.

Natalie Portman

Zadebiutowała w 1994 roku rolą Matyldy w filmie Luca Bessona „Leon Zawodowiec”. Zdobyła Złoty Glob za najlepszą rolę drugoplanową i została nominowana do Oscara za rolę w „Bliżej” (2004) Mike’a Nicholsa. Statuetkę Amerykańskiej Akademii Filmowej przyniosła jej rola Niny Sayers w „Czarnym łabędziu” (2010). Natalie Portman wystąpiła w blisko trzydziestu filmach, wśród nich: „Gorączka”, „Piękne dziewczyny”, „Wszyscy mówią: kocham cię”, „Marsjanie atakują!”, „Wszędzie byle nie tu”, „Gdzie serce twoje”, „Wzgórze nadziei”, „Powrót do Garden State”, „V jak Vendetta”, „Zakochany Paryż”, „Duchy Goi”, „Jagodowa miłosć”, „Pana Magorium cudowne emporium”, „Kochanice króla” i „Zakochany Nowy Jork”. Ponadto wystąpiła w trzech epizodach „Gwiezdnych wojen” George’a Lucasa: „Mrocznym widmie”, „Ataku klonów” i „Zemście Sithów”.

Tom Hiddleston

Ten brytyjski aktor (32 l.) uczęszczał m. in. do Royal Academy of Dramatic Art, którą ukończył w 2005 roku. Niedługo potem podpisał kontrakt z uznaną agencją aktorską Hamilton Hodell. W filmie „Wzbierająca burza” (2002) zagrał Randolpha Churchilla, syna brytyjskiego premiera, zaś w serialu „Wallander” policjanta szwedzkiej policji – Martinssona. Na swoim koncie ma również występ u Woody’ego Allena w nostalgicznej komedii „O północy w Paryżu” (2011). W tym samym roku swoją premierę miał również „Thor” z jego udziałem. Naturalną konsekwencją występu w tej megaprodukcji była rola w „Avengers 3D” (2012).

Stellan Skarsgard

Swoją karierę rozpoczął w 1968 roku występem w serialu dla młodzieży „Bombi Bitt och jag". W latach 1972-1988 występował na deskach Królewskiego Teatru Dramatycznego w Sztokholmie. Od 1982 roku zaczął grać także w szwedzkich filmach. Międzynarodowy rozgłos przyniosła mu rola w filmie „Prostoduszny morderca”, za którą otrzymał nagrodę Srebrnego Niedźwiedzia na Festiwalu Filmowym w Berlinie. Pierwszym zagranicznym filmem, w którym zagrał, była „Nieznośna lekkość bytu” z 1988 roku. Osiem lat później zagrał pierwszoplanową rolę w filmie Larsa von Trier'a „Przełamując fale”. Znajomość z von Trier'em przyniosła mu angaż w jeszcze trzech innych filmach tego reżysera m.in. „Dogville” (2003) i „Melancholia” (2011). Na przełomie XX i XXI wieku grał w kilku znanych produkcjach amerykańskich, zarówno w ambitniejszych filmach, a także w bardziej komercyjnych, wśród nich tytuły takie jak: trylogia „Piraci z Karaibów”, musical „Mamma Mia!”, „Dziewczyna z tatuażem”, „Duchy Goi”, „Anioły i Demony” czy „Avengers 3D”.

Christopher Eccleston

Debiutem filmowym aktora był występ w filmie „Dawaj!” Petera Medaka, zaś kolejne filmy z jego udziałem to „Płytki grób” Danny'ego Boyle (za tę rolę Eccleston otrzymał nagrodę na Dinard Film Festival) oraz „Więzy miłości” Michaela Winterbottoma. Inne tytuły z jego udziałem to: „eXistenZ”, „Elizabeth”, „60 sekund”, „Inni”, „28 dni później”, „Księga Diny” i „Amelia Earhart”. Na małym ekranie można go było oglądać w obu częściach „Cracker”, „Hearts and Minds”, „Hillsborough” (za tę rolę otrzymał Press Guild Award dla najlepszego aktora) oraz „Our Friends in the North” Petera Flannery’ego (nagrodzono go Press Guild dla najlepszego aktora oraz nominowano do nagrody BAFTA).

Rene Russo

Na początku swojej kariery pracowała dla lukratywnej Ford Modeling Agency, stając się jedną z najczęściej angażowanych modelek. Jednak po jakimś czasie artystka stwierdziła, że pragnie od życia czegoś więcej niż tylko pozowania i zdecydowała się spróbować swoich sił w aktorstwie. Po krótkim angażu w telewizji ABC Russo zadebiutowała na dużym ekranie w filmie „Pierwsza liga”. Rola ta przeszła bez echa, ale już następna w „Zabójczej broni 3” uczyniła z niej gwiazdę. Do dnia dzisiejszego Rene Russo wystąpiła u boku takich gwiazd jak: Mel Gibson, Clint Eastwood, czy Kevin Costner, a prawie każdy film z jej udziałem stawał się wielkim sukcesem kasowym. W 2005 roku aktorka wystąpiła w filmie „Podwójna gra”, aby na 6 lat przerwać karierę. Na kinowy ekran powróciła w 2011 roku w megaprodukcji „Thor”.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Thor: Mroczny świat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy