Reklama

"Siódmy dzień": TRZYDZIEŚCI LAT NIENAWIŚCI. JEDNA KRWAWA NIEDZIELA.

Wydarzenia przedstawione w filmie są autentyczne: miały miejsce 26 sierpnia 1990 roku. Rolnicy Emilio i Antonio Fuentes zabili wówczas dziewięć oraz ranili dwanaście osób. Celem ataku byli członkowie wrogiej im rodziny Jimenez, jednak ofiarami padli głównie ludzie, którzy próbowali przerwać masakrę.

Bracia Fuentes skazani zostali łącznie na 345 lat więzienia. Testy lekarskie, jakie przeprowadzono w czasie postępowania sądowego, nie wykazały choroby psychicznej.

Mała wieś na północy Hiszpanii. Wzgardzona przez kochanka Luciana Fuentes (w tej roli Victoria Abril) poprzysięga mu zemstę i rzuca klątwę na całą rodzinę Jimenez. Postanawia również nigdy nie wychodzić za mąż; porzucona będzie cierpieć z tego powodu przez całe życie, co w końcu doprowadzi ją do szaleństwa. Brat Luciany, Jerónimo, nie mogąc pogodzić się z hańbą siostry, napada na mężczyznę i morduje go. Złapany pod dwóch dniach zostaje osądzany i skazany za morderstwo pierwszego stopnia na 30 lat więzienia.

Reklama

Wieś oszalała od plotek; oskarżano Lucianę, że najpierw pogrążyła kochanka, a potem własnego brata, który poświęcił własne życie stając w jej obronie. W rezultacie cała rodzina Fuentes naraża się na ostracyzm ze strony mieszkańców osady; stają się obiektem szykan i zaczepek. Ktoś podkłada ogień pod ich dom; w pożarze ginie matka Luciany. Jedynym świadkiem tamtego zdarzenia był miejscowy głupek, który, ukryty w krzakach, jako jedyny widział podpalacza. Rodzina Fuentes - dwie siostry oraz dwóch braci - opuszcza wioskę w obawie przed kolejnymi atakami, jednak pragnienie zemsty nie daje im spokoju. Latami żywiąc nienawiść do rodziny Jimenez, postanawiają zaczekać z odwetem do momentu, w którym, po 30 latach, Jerónimo wyjdzie z więzienia.

Po opuszczeniu więzienia Jerónimo udaje się do wioski, aby odnaleźć brata swojej ofiary i dokonać zemsty. Znajduje go w miejscowym sklepie, gdzie atakuje go nożem, José (José Garcia) zostaje jednak uratowany. Jerónimo ponownie trafia do więzienia, tym razem na 5 lat, gdzie w końcu dostaje obłędu i umiera.

Luciana, ogarnięta coraz większym szaleństwem i rozczarowana nieudolnością Jerónimo, postanawia wziąć sprawę w swoje ręce. Narzędziem zemsty stają się jej dwaj bracia. Pewnego niedzielnego wieczoru zjawiają się w wiosce i dokonują masakry. Szukając i zabijając kolejnych członków rodziny Jimenez, zabijają każdego, kto stanie na ich drodze.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Siódmy dzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy