Reklama

"Restart": RECENZJA

"Sfilmowane z rozmachem praskie poszukiwania Sylvy prowadzą z dogorywającego piekła zamykanego nad ranem nocnego klubu do sterylnie surowego wnętrza fast foodu. Kierowany paniczną obawą utraty Martina, umysł Sylvy zaczyna tworzyć paranoiczne wizje tego, co mogło się mu przytrafić. Ševčik przedstawia te męczarnie z punktu widzenia Sylvy, przypominając nam znaną maksymę Williama Jonesa: "Umysł w każdej płaszczyźnie jest teatrem jednoczesnych możliwości". Obraz zaczyna rozmazywać się pomiędzy tym, co rzeczywiste, a tym, co urodziła rozgorączkowana wyobraźnia Sylvy. (...) Doskonale uchwycone "Carpe Noctem" praskiego clubbingu."

Reklama

Steffen Silvis, The Prague Post

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Restart
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy