Reklama

"Pompeje": OBSADZANIE FILMU

Anderson wraz z producentami zebrali na planie utalentowaną grupę wykonawców, którzy stworzyli niezwykle dramatyczne kreacje. "Naszym celem było znalezienie aktorów, z którymi widzowie będą w stanie utożsamić się do tego stopnia, że w pewnym momencie zapomną o zbliżającej się katastrofie", wyjaśnia Bolt. Postać głównego bohatera, niewolnika Milo, który został gladiatorem, stawiała szereg różnych wyzwań, w szczególności biorąc pod uwagę fakt, iż jest on zarówno obiektem romantycznych uniesień, jak i zawodowym wojownikiem. "Milo to człowiek, który potrafi przeżyć", opisuje tę postać Anderson. "Od szóstego roku życia uczono go walki, stał się więc w tym bardzo dobry. W Imperium Rzymskim gladiatorzy pochodzili z różnych sfer. Niektórzy ludzie zostawali nimi świadomie, ponieważ można było z tego całkiem nieźle wyżyć. Dla innych był to sposób na spłacanie długów. A jeszcze inni, jak Milo, byli niewolnikami zmuszanymi do walki". Milo nie jest jednak zwyczajnym niewolnikiem, jest silny, sprytny i zdeterminowany, by pomścić śmierć rodziców. "W jego historii czuć pewien rodzaj przeznaczenia", mówi Anderson. "Po przybyciu do Pompei odnajduje człowieka, który zgładził jego rodzinę. Jest więc święcie przekonany, że to bogowie pomagają mu w dopełnieniu zemsty".

Reklama

Do roli celtyckiego gladiatora wybrano Kita Haringtona, znanego widzom z popularnego serialu "Gra o Tron". "Chcieliśmy znaleźć nową, ekscytującą twarz, zaskoczyć w pewien sposób widzów", wyjaśnia Bolt. "Kit nie występował jeszcze w głównej roli w tak epickim filmie. Posiada ogromną charyzmę i świetnie radzi sobie z wyrażaniem emocji, jest również znakomicie przygotowany fizycznie". Aktor mówi, że z miejsca zainteresował się postacią gladiatora. "Wiedziałem, że to będzie fantastyczny projekt. Uwielbiam kino akcji, potrafiłem też zidentyfikować się z tragiczną przeszłością Milo, z jego poszukiwaniem zemsty. A potem poznałem Paula, który do wszystkiego podchodzi z wielkim entuzjazmem i zaangażowaniem. Posiada ogromną wiedzę związaną z tradycyjnym stylem filmowania, ale zawsze jest skłonny podjąć się eksperymentów z nowymi technologicznymi wynalazkami". Do wyobraźni aktora przemówił także aspekt historyczny. "Wychowałem się w Wielkiej Brytanii, historia Pompei w jakiś sposób do mnie trafiła. Bardzo spodobał mi się pomysł przetworzenia tego okropnego wydarzenia w ciekawe kino rozrywkowe z wieloma interesującymi postaciami". Dość dodać, iż rola Milo była najbardziej wymagającą fizycznie w karierze aktora. "Byłem na planie każdego dnia, a kiedy nie kręciłem żadnych scen, trenowałem do ujęć kaskaderskich", opowiada Harington, którego trening rozpoczął się ponad miesiąc przed rozpoczęciem zdjęć. "Kit wygląda jak gwiazdor filmowy, ale na samym początku nie przypominał gladiatora", dodaje Anderson. "Był bardzo zdeterminowany, by osiągnąć wymagany poziom sprawności fizycznej - widać to na ekranie, dzięki temu jego rola jest tak interesująca".

Cassia, członkini jednego z najpotężniejszych rodów w Pompejach, wraca do domu ze studiów w Rzymie, gdy natyka się na karawanę niewolników, w której Milo zmierza do miasta. Inteligentna, niezależna, zdeterminowana, Cassia jest w każdej chwili gotowa łamać reguły i konwenanse. Do tej roli filmowcy wybrali Australijkę Emily Browning. "Cassia to bardzo skomplikowana bohaterka, sukces filmu od samego początku spoczywał na jej barkach", przyznaje Anderson. "Emily jest bardzo młoda, ale ma już za sobą naprawdę niezwykłą karierę. Gdy się z nią spotkaliśmy, od razu wiedzieliśmy, że stworzą z Kitem prawdziwie elektryzującą parę". Emocjonujący romans pomiędzy arystokratką oraz niewolnikiem trwa jedynie 48 godzin. "Spotykają się tylko kilka razy, ważne więc było, ażeby te momenty były naprawdę wyjątkowe", zaznacza Anderson. "Oni się nawet nie dotykają; po prostu się na siebie patrzą". Bolt natomiast dodaje: "Emily była świetna. Relacja między Cassią i Milo jest kluczową kwestią w kontekście filmowych emocji. Dzięki Emily nie mamy żadnych problemów, żeby wyobrazić ich sobie jako parę". Browning była bardzo podekscytowana udziałem w epickim filmie akcji osadzonym w czasach Imperium Rzymskiego. Obawiała się jedynie, że jej bohaterka może zostać zepchnięta za bardzo na drugi plan. "Zawsze chciałam zagrać w takim filmie", wyznaje aktorka. "Ale bohaterki kobiece są w nich przeważnie nudnawe. Cassia jest natomiast sprytna i twarda. Kilka razy ratuje nawet Milo z opałów". Między nią a Milo od razu wywiązuje się mocna więź. Podobnie było z aktorami na planie. "Dobrze się dogadywaliśmy z Kitem", relacjonuje aktorka. "Zostaliśmy przyjaciółmi zanim jeszcze przyszło nam kręcić romantyczne sceny. Bardzo się stresowaliśmy, gdy mieliśmy po raz pierwszy się pocałować przed kamerami, bo traktowaliśmy się już wtedy niemalże jak rodzeństwo".

Między dwójką niespodziewanych kochanków stają nie tylko niemożliwe do pokonania kwestie społeczeństwa klasowego, ale także Quintus Attius Corvus, arogancki i bezwzględny rzymski senator, który postanowił uczynić z Cassii swą żonę. To właśnie on dowodził armią, która dokonała niegdyś rzezi na rodzinie Milo. Do roli Corvusa filmowcy zatrudnili Kiefera Sutherlanda. "Pomyślałem, że ciekawym rozwiązaniem będzie zatrudnienie do roli czarnego charakteru znanego aktora kojarzonego z pozytywnymi herosami", mówi Bolt. "Kiefer ma w sobie tak wielką pewność siebie i świadomość swego fachu, że stworzył cudownego złoczyńcę, który jest jednocześnie postacią nad wyraz wiarygodną". Anderon poprosił aktora, by skoncentrował się na mrocznych, niejednoznacznych emocjonalnie postaciach, które grywał na początku kariery. "Z mojej perspektywy istnieje dwóch Kieferów Sutherlandów", wyjaśnia reżyser. "Ten, który kojarzy się z Jackiem Bauerem i ten z czasów Stań przy mnie oraz Straconych chłopców". Aktor wyjaśnia, że zgodził się zagrać w tym filmie ze względu na scenariusz oraz ekipę, z którą miał pracować. "Dla mnie wszystko zawsze rozpoczyna się od scenariusza", mówi aktor. "Ten tekst naprawdę mi zaimponował. Miał znakomite dialogi, ale także piękną historię miłosną". Sutherland otrzymał również możliwość współpracy z reżyserem, którego od dawna podziwiał. "W aktorstwie zawsze najbardziej pociągała mnie współpraca z grupą innych ludzi. Paul zebrał jedną z najlepszych ekip jakie kiedykolwiek widziałem". Aktor podkreśla, że film został fenomenalnie nakręcony, a opowiadana historia zainteresuje każdego widza. "Niektórzy zakochają się w historii miłosnej. Inni będą ekscytować się akcją - sceny walk na arenie są fantastyczne. A widzowie, którzy uwielbiają historię, odnajdą w filmie niezwykle szczegółową rekreację przeszłości".

Jared Harris i Carrie-Anne Moss wcielają się w rodziców Cassii, Marcusa Cassiusa Severusa i jego żonę Aurelię - to ambitna, bogata para, która posiada wielką władzę i stoi na czele śmietanki towarzyskiej Pompei. Harris mówi, że w projekcie zainteresował go aspekt historyczny. "Sądzę, że wszyscy słyszeli w taki czy inny sposób o Pompejach", mówi aktor. "Ta historia fascynuje mnie w makabrycznym sensie tego słowa. Zawsze chciałem także wystąpić w filmie o gladiatorach. Uwielbiam ten okres historii. Błagałem Paula, żeby wrzucił mnie z innymi na arenę - potrafię posługiwać się mieczem. Nie dał się jednak przekonać". Będąc najbogatszym człowiekiem w Pompejach, Severus snuje wizję przywrócenia miastu jego dawnej świetności, potrzebuje jednak wsparcia samego Cesarza. "To człowiek interesu", określa Severusa Harris. "Najważniejsze dla niego jest spełnienie swej wizji. 18 lat wcześniej Pompeje nawiedziło ogromne trzęsienie ziemi, które zniszczyło sporą część miasta. Włączenie ludzi do procesu odbudowy jest wielką szansą na powrót do świetności". Będący wysłannikiem Cesarza Corvus widzi w tej sytuacji możliwość wzbogacenia się oraz zdobycia pięknej kobiety. "Severus ma dobre intencje", wierzy Harris. "Lekceważy jednak sygnały zwiastujące niebezpieczeństwo. Ostatecznie zostaje zmuszony do robienia interesów ze starożytnym odpowiednikiem gangstera". Żona Severusa, Aurelia, jest równie niezależną osobą jak Cassia. Bierze również czynny udział w realizacji planów swego męża. "Rzymskie kobiety posiadały ogromną wiedzę", mówi Anderson. "Severus jest mężczyzną inteligentnym, lecz kręgosłupem tego związku jest Aurelia". Możliwość zagrania tak silnej bohaterki przemówiła do wyobraźni Moss. "Pompeje były nowoczesnym miastem, w którym kobiety z klasy wyższej posiadały duże wpływy społeczne", wyjaśnia aktorka. "Aurelia uosabia inteligencję i siłę, ale także pokorę. Zbudowali wraz z mężem mocny związek, w ramach którego są sobie równi. Scenariusz to połączenie solidnej historii, ciekawych bohaterów, świetnej akcji oraz dobrze podanej historii. Na tym etapie mojego życia uwielbiam uczyć się nowych rzeczy".

Najbardziej zaciekły przeciwnik Milo na arenie staje się jego największym sprzymierzeńcem poza nią - zniewolony celtycki wojownik zaprzyjaźnia z Atticusem, afrykańskim gladiatorem, który znajduje się o krok od odzyskania wolności. Atticus i Milo nie tylko się przyjaźnią, ale także bardzo szanują, chociaż obaj mają świadomość, iż ich pojedynek na arenie jest nieunikniony. W rolę gladiatora wciela się Adewale Akinnuoye-Agbaje, tajemniczy pan Eko z serialu telewizyjnego "Zagubieni". "Ade wniósł do tej roli prawdziwy ciężar emocjonalny", opowiada Anderson. "Dla wielu widzów jest świeżą twarzą, więc mógł zagrać swego bohatera bez porównywania go z innymi swoimi rolami". Po wielu latach zniewolenia Atticusowi brakuje jednej zwycięskiej walki do odzyskania wolności. Tak głosi rzymski zwyczaj. "Wierzy w rzymskie prawo", kontynuuje reżyser. "Ci gladiatorzy wyznawali mocny kodeks moralny, potrafili oddawać za niego życie". A Akinnuoye-Agbaje dodaje: "Tak skomplikowani i odważni bohaterowie nie pojawiają się zbyt często w kinie akcji. Scenariusz nie ukrywa faktu, że ci dwaj gladiatorzy będą musieli stanąć naprzeciw siebie. Atticus czekał tak długo na oswobodzenie z niewolniczych kajdan, że nawet jeśli lubi Milo, nie zawaha się go zabić - jego śmierć będzie dla niego oznaczała wolność".

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Pompeje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy