Reklama

Pamela Anderson pobiegnie w maratonie

Moda na bieganie dopadła również kanadyjską gwiazdę "Słonecznego patrolu" Pamelę Anderson. Aktorka postanowiła stanąć na starcie jednego z najbardziej prestiżowych maratonów na świecie - w Nowym Jorku.

46-letnia aktorka już od pewnego czasu przygotowuje się do listopadowego biegania i jak zapewnia - nie robi tego wyłącznie na plaży. Jej celem nie jest jednak osiągnięcie znakomitego rezultatu, ale chciałaby w ten sposób zebrać pieniądze dla ofiar trzęsienia na Haiti.

"Jeszcze nigdy nie zmuszałam swojego organizmu do takiego wysiłku. Ale chciałabym w ten sposób przede wszystkim pokazać swoje zaangażowanie w dobrą sprawę" - powiedziała.

Anderson ma pobiec w specjalnej koszulce oraz w jednej grupie z biegaczami z Haiti.

Anderson swoją karierę rozpoczynała jako modelka. W 1988 roku przeniosła się do Vancouver i podjęła pracę jako instruktorka fitnessu. Latem wybrała się ze znajomymi na mecz futbolowy. W przerwie na stadionowym telebimie pokazała się jej twarz. Tłum żywiołowo zareagował na widok atrakcyjnej, 21-letniej dziewczyny. Wkrótce przyjęła ofertę kontraktu złożoną przez lokalny browar, skutkiem czego setki plakatów z jej wizerunkiem ozdobiły ściany kanadyjskich pubów.

Reklama

Anderson zdecydowała się pozować dla "Playboya", pojawiając się na okładce numeru z października 1989. Następnie wyjechała do Los Angeles w celu rozwinięcia dalszej kariery modelki. Po przeprowadzce do Los Angeles rozjaśniła sobie włosy na jasny blond i przeszła operację powiększenia biustu. Najpierw dostawała mniejsze role, ale popularność zdobyła dzięki roli C.J. Parker w serialu "Słoneczny patrol", w którym występowała do 1997.

Interesują Cię plotki z życia gwiazd? Kliknij, a dowiesz się o nich wszystkiego!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy