Reklama

"Niewygodna prawda": PROBLEMY ZWIĄZANE Z GLOBALNYM OCIEPLENIEM

Ważnym elementem prezentacji Ala Gore dotyczącej globalnego ocieplenia oraz filmu NIEWYGODNA PRAWDA jest kilka szokujących obrazów: zdjęcia Kilimandżaro i innych szczytów w Himalajach, które pokazują, że największe lodowce na ziemi topią się w dramatycznym tempie. Takie zjawiska mają także miejsce bliżej nas: Gore informuje, że w samych Stanach Zjednoczonych, w Narodowym Parku Lodowcowym pozostało alarmująco mało lodowców.

Jeśli wcześniej mogło nam się wydawać, że zmiany w przyrodzie zachodzą zbyt wolno, żeby je zauważyć, lub, że ziemia jest zbyt rozległa, a jej naturalne siły zbyt potężne, abyśmy mogli poczynić jakiś uszczerbek na jej kondycji - wiemy teraz, jak bardzo się myliliśmy. Gore jasno nam uświadamia, że ziemia zmienia się teraz dosłownie z minuty na minutę i przedstawia kolejne niepodważalne dowody.

Reklama

Dziesięć najgorętszych lat wystąpiło w ciągu ostatnich 14 lat. Woda w oceanach gwałtownie się ociepla, przyczyniając się do coraz bardziej niebezpiecznych tropikalnych burz i huraganów, takich jak huragan Katrina czy inne niemniej groźne, jakie wystąpiły w ostatnim okresie. Zmieniające się pory deszczowe powodują powodzie i susze, a wyższe temperatury są odpowiedzialne za rozprzestrzeniające się epidemie. Także związane z temperaturą zmiany w ich naturalnym środowisku mogą prowadzić do wyginięcia najbardziej majestatycznych gatunków dzikich zwierząt. Chodzi tu między innymi o niedźwiedzie polarne, które po raz pierwszy w historii, jak raportuje Gore, toną w desperackim poszukiwaniu dryfujących kawałków lodu, na których mogłyby polować.

Mimo tych wszystkich potwierdzonych naukowo informacji, Gore przerażony jest tym, iż ciągle zbyt wielu Amerykanów i ich przywódców nie wierzy w globalne ocieplenie. Przytacza tutaj liczne statystyki: podczas, gdy ostatnie badanie (Science Magazine, grudzień 2004) dotyczące zmian klimatycznych pokazało, że 928 pism wsparło globalne ocieplenie, podobne informacje dotyczące mass mediów, pokazują, że 53% z nich sugeruje, że problem globalnego ocieplenia pozostaje nie potwierdzony. Innymi słowami, okazuje się, że informacje, jakie są przekazywane ludziom nie są zgodne z faktami.

Gore uważa, że naszym największym problemem jest błędne przekonanie - a największym błędnym przekonaniem jest takie, że jeśli nasza planeta jest w olbrzymim niebezpieczeństwie nic nie możemy w związku z tym zrobić. Nie mając zamiaru poddać się bez pełnej pasji walki, Gore wskazuje na to, że Amerykanie poradzili sobie z wieloma rodzajami przytłaczających problemów - od zniesienie niewolnictwa, poprzez lądowanie człowieka na księżycu czy powstrzymanie powiększania się dziury ozonowej - i wierzy, że globalne ocieplenie powinno dołączyć do chlubnej tradycji zajmowania się pozornie wydawałoby się niemożliwymi do zwalczenia problemami.

Sukces można jednak odnieść tylko wtedy, kiedy Amerykanie zjednoczą się w walce z tym problemem, troszcząc się o problem środowiska w codziennym życiu i wywierając nacisk na polityków, aby ci starali się robić więcej w tym celu. Al Gore wierzy, że pewne zmiany już zachodzą. Widzi organizujących się obywateli różnych stanów i należących do różnych partii politycznych. Zarówno Gore, jak i autorzy filmu mają nadzieję, że NIEWYGODNA PRAWDA będzie swego rodzaju inspirującym katalizatorem.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Niewygodna prawda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy