Reklama

"Nawiedzona narzeczona": O PRODUKCJI

Pomysł na scenariusz przyszedł do głowy scenarzyście i reżyserowi Jeffowi Lowellowi, gdy wspólnie z przyjacielem pracował nad kolejnym projektem. Dużo rozmawiali, a że przyjaciel jest zagorzałym zwolennikiem zjawisk nadprzyrodzonych, a Lowell absolutnym sceptykiem, rozmowy były dość burzliwe. Lowell zaczął myśleć jak to byłoby, gdyby cynik racjonalista zakochał się w kimś, kto reprezentuje odmienne od niego myślenie. Kiedy dodał do tego komediowe komplikacje, pomysł powoli zaczął układać się w niezwykle zabawny, romantyczny film.

Eva Longoria Parker była pierwszą aktorką zaangażowaną do tego projektu. Zaproponowano jej obie główne kobiece postaci, jednak zdecydowanie wybrała postać Kate. "Rola Kate była fantastyczna" mówi Longoria Parker. "Nie często czytasz scenariusz, gdzie postaci są tak wielowymiarowe. Zabawnie gra się postać, która wciąż generuje konflikty."

Reklama

"Ta postać wydawała się napisana specjalnie dla niej. Eva Longoria Parker przyszła nam od razu do głowy" dodaje Paul Brooks, szef Gold Circle Films.

Od samego początku Lowell i Longoria czuli, że Kate nie jest czarnym charakterem. Jakby nie było, zginęła w dniu swojego ślubu. Widzowie powinni sympatyzować z nią pomimo jej złości, gniewu i byciu jędzą. Na początku Kate przedstawiona jest nam jako ktoś wyjątkowo niesympatyczny. Potem stopniowo jej postać jest tonowana i poznajemy jej bardziej subtelne cechy.

"Kate zginęła w tak bardzo wyczekiwanym dniu ślubu. Ma więc prawo być wściekła" mówi aktorka. "W gruncie rzeczy to przecież dobra kobieta, która chce jak najlepiej dla swojego niedoszłego męża. Świetnym sposobem na pokazanie tego jest historia jej zemsty na tych, którzy chcą odebrać jej mężczyznę. Potem zacznie rozumieć co jest dla niego naprawdę najlepsze."

Wyzwaniem dla Evy Longorii Parker było pogodzenie pracy przy serialu "Gotowe na wszystko" z "Nawiedzoną narzeczoną". Podczas pracy nad filmami nie miała ani jednego dnia wolnego. Serial plus praca na planie filmu zajmowała jej siedem dni w tygodniu.

"Nie było tak źle" śmieje się Longoria Parker. "Kocham pracować! Kiedy jednocześnie pracujesz przy dwóch różnych projektach, masz do tego sesje zdjęciowe, a przy okazji swoje prywatne życie, możesz zwariować. Jednak daje się to pogodzić pod jednym warunkiem. Musisz kochać to co robisz. A ja kocham i dlatego jestem wielką szczęściarą."

Podczas castingu do roli Ashely, Lake Bell pobiła wiele konkurentek. "Mam w sobie wiele jej cech. Ona jest czasem roztrzepana, czasem seksowna i wciąż poszukuje tego jedynego." śmieje się Bell. O współpracy z Longorią Parker mówi: "Wcześniej znałam Evę jedynie towarzysko, ale nigdy razem nie pracowałyśmy. Kiedy przeczytałam scenariusz i dowiedziałam się, że ona jest w obsadzie, natychmiast zdecydowałam się pójść na casting. Potem Jeff Lowell opowiedział mi

o koncepcji filmu i byłam już pewna, że to coś w sam raz dla mnie."

"Przesłuchiwaliśmy wiele aktorek do roli Ashley" dodaje Lowell, "ale kiedy weszła Lake, powaliła nas. Emanuje energią i beztroską tak, że wszystko, czego się dotknie nabiera odcienia zwariowanej zabawy."

Henry, grany przez Paula Rudda, jest najbardziej sympatycznym bohaterem filmu. Zaczyna jako mocno doświadczony przez życie, kiedy jego narzeczona Kate ginie podczas ślubu. Potem powoli zaczyna się zbierać. Otwiera się na nową relację. Potem znowu dostaje po tyłku, kiedy dowiaduje się, że nowy związek rozpoczął się od kłamstwa. Czy ostateczni pozwoli sobie na odrobinę szczęścia?

"Historia była dla mnie nieco zakręcona. Nie było w niej sztampy więc do mnie przemawiało" mówi Rudd, "Mamy faceta, który dostaje mocno w kość. Kobieta, z którą chce się ożenić, umiera. Kolejna kobieta, w której zakochuje się, oszukuje go. Nawet własna siostra go okłamuje. Następuje seria niemiłych wypadków, w końcu jednak facet wychodzi na prostą."

Jason Biggs jest aktorem, który kocha komedie ponad wszystko, więc rola Dana była dla niego idealna. Nie korzystał z pomocy kaskadera w scenie, w której podczas pichcenia w kuchni pali mu się ręka. Po instruktażu koordynatora kaskaderów, Biggsowi owinięto rękę ognioodpornym materiałem. Wszedł na plan i kiedy kamera ruszyła, podpalono mu rękę, a on tarzał się po podłodze. Płomienie na szczęście nie tknęły aktora. Zresztą strażacy stali parę metrów dalej. "To była zdecydowanie jedna z trudniejszych ról jakie grałem" mówi Biggs. "Musiałem wnieść do niej pewną dwuznaczność i sprawić by ta dwuznaczność była dla widowni wiarygodna. Czy moja postać to na pewno gej?"

Niemal lustrzanym odbiciem Dana jest siostra Henry'ego, Chloe. Obydwoje chroniąc kogoś, kogo kochają - oszukują go. Chloe chce tylko by jej brat był szczęśliwy, więc z najlepszymi intencjami posługuje się oszustwem. Chloe grana przez Lindsay Sloane jest dziewczyną niespokojną i niezależnie myśląca. Chce pomóc bratu ponownie znaleźć miłość i szczęście w życiu.

"Jestem beznadziejną romantyczką, więc ta historia ujęła mnie bardzo" mówi Sloane. Miałam okazję poszaleć trochę i świetnie się bawić. Chloe wymyśla intrygę, by pomóc jej bratu. Robi to z wielkiej miłości i troski o niego. Chce go zmusić, by opuścił wreszcie skorupę, w której zamknął się po śmierci narzeczonej. Pomaga mu znaleźć fantastyczną dziewczynę. Może ona zmieni jego życie na lepsze?"

Lowell, który ma ironiczną, brytyjską wrażliwość (choć nie jest Brytyjczykiem) wychował się na komediach romantycznych i jest ich wielbicielem. Jednym z jego mistrzów jest amerykański scenarzysta i reżyser z lat 30-tych i 40-tych Preston Sturges, znany z inteligencji, bystrości, szybkich dialogów. Lowell najpierw pracował w telewizji, gdzie pisał i produkował sitcomy. Jego telewizyjna przeszłość ma wpływ na jego filmy, bo nauczył się jak współpracować z wieloma różnymi ludźmi na jednym planie, jak miękko przechodzić od sceny do sceny. Potrafi też wyczuć jak poprowadzić sceny by widownia pękała ze śmiechu.

Reżyser nigdy nie stawiał barier między sobą a aktorami i zawsze zachęcał do dzielenia się pomysłami. Także jako scenarzysta nie obawiał się zmieniać dialogów pod sugestiami aktorów.

Mówi Biggs: "Dla mnie, jako dla aktora, najważniejsze jest, kiedy reżyser ma podobne do mojego poczucie humoru i `wrażliwość komediową'. Jeff wiedział jak mną pokierować, dawał sugestie i pozwalał grać. Czasem wychodziły z tego niesamowite wygłupy. Jeff wie kiedy dać aktorowi swobodę i pozwolić mu `pójść na całość'. Jak się okazało, to świetnie zdaje egzamin."

By nakręcić scenę lewitacji z Evą Longorią Parker zbudowano specjalną uprząż, w którą opakowano aktorkę. Była w niej podnoszona nad podłogę tak, że wyglądało jakby płynęła jak duch ponad głową Lake Bell. "Jestem dumny, że mogę powiedzieć: jestem pierwszą osobą, która sprawiła, że Eva Longoria Parker latała" śmieje się Lowell.

Choć mówi się, że największym przekleństwem na planie jest praca

z dziećmi i zwierzętami, tu się to powiedzenie nie sprawdziło. Firma Boone's Animals for Hollywood współpracowała z filmowcami przy realizacji scen z udziałem zwierząt. Wszystko odbyło się bez komplikacji. Najważniejszym zwierzakiem jest w filmie papuga, która mieszka z Henrym. Duch Kate orientuje się, że może wykorzystać ją do porozumiewania się z Henrym. Na potrzeby filmu wytresowano dwie papugi. Na umówiony sygnał ruszały dziobem i wykonywały proste polecenia.

"Pierwszy raz pracowałem ze zwierzęciem" mówi Rudd. "To było trochę dziwne, grać z papugą, ale daliśmy radę. Powiem szczerze, że byłem mocno zdziwiony, jak szybko papugi uczyły się. Na określony sygnał miały machać skrzydłami i rzucać ziarnem. Nauczyły się tego bardzo sprawnie."

W scenie w gabinecie weterynaryjnym pokazują się też psy i koty, w tym niebieskonosa Staffordshire Bull Terrierka imieniem Margaret Bell, własność Lake Bell. To ta piekność, która przychodzi do weterynarza skarżąc się na `swędzący tyłek'. "Byłam z niej dumna tego dnia na planie jak matka" śmieje się aktorka.

W zjawiska nadprzyrodzone albo się wierzy, albo nie. Longoria nigdy nie miała doświadczeń tego typu, a Rudd zwyczajnie czuje się nieswojo, kiedy się o tym mówi. Bell niespecjalnie wierzyła w takie rzeczy, ale poszła kiedyś do medium

i dowiedziała się o kilku tak intymnych sprawach, że zmieniła zdanie.

Na potrzeby filmu robiono zdjęcia trzech różnych ślubów. Jedno to ekstrawaganckie wesele Kate, które było filmowane w położonym na klifie nad Pacyfikiem domu. Jego właścicielem jest legendarny producent muzyczny Dick Clarks. Było także małe, wymyślne wesele w ogródku za domem oraz finałowa scena ślubu Ashley i Henry'ego w pięknym anglikańskim kościele pełnym anielskich motywów. Każdy z tych ślubów, choć w pewnym stopniu podobny w atmosferze, pomógł zdefiniować postaci.

Aby stworzyć kilka wizerunków Kate kostiumolożka Tracy Tynan pracowała blisko z Lowellem i Longorią. Zgadzali się, że Kate powinna nosić kolor biały. Tym bardziej, że jest duchem. "Myślę, że moje kostiumy kładą akcent na fakt, że nie poddałam się i walczę, niż na to, że nie ma mnie pośród żywych" mówi Longoria.

Ponieważ wybór głównych aktorów nastąpił bardzo szybko, Tynan mogła pracować dobierając garderobę do konkretnej osoby. W większości przypadków kostiumolodzy pracują nad stylem ubioru z nie znając obsady.

Ponieważ Ashley nie znalazła jeszcze swojego miejsca w życiu jej garderoba jest bardziej eklektyczna. Chloe jest ofiarą mody, więc wciąż ma na sobie najnowsze ciuchy. Henry jest normalnym facetem, więc nie nosi nic zbyt stylowego ani krzykliwego. Dan, który jest (lub nie) gejem bawi się swoim wizerunkiem. Nosi kolczyki i naszyjniki.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Nawiedzona narzeczona
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy