Reklama

"Kocha, lubi, szanuje": SCENOGRAFIA I EKOLOGIA

Film "Kocha, lubi, szanuje" nakręcono niemal całkowicie w plenerach w Los Angeles i okolicach, szczególne lokalizacje to centrum handlowe Westfield Century City Shopping Mall, do którego Jacob zabiera Cala na zakupowe szaleństwo, oraz słynny salon fryzjerski Christophe Salon, w którym Cal odświeżył swoją fryzurę.

Film "Kocha, lubi, szanuje" nakręcono niemal całkowicie w plenerach w Los Angeles i okolicach, szczególne lokalizacje to centrum handlowe Westfield Century City Shopping Mall, do którego Jacob zabiera Cala na zakupowe szaleństwo, oraz słynny salon fryzjerski Christophe Salon, w którym Cal odświeżył swoją fryzurę.

Pinot Bistro na Ventura Boulevard pojawia się w otwierającej scenie, jako miejsce pechowej kolacji Cala i Emily. Dom Weaverów również jest prawdziwy, mieści się w Altadena. Scenograf William Arnold mówi - "Mieliśmy dużo szczęścia, że udało nam się znaleźć ten dom, z werandą pełną słońca o zachodzie. Właściciele wspaniałomyślnie pozwolili nam zniszczyć stare przeszklone wejście i wstawić okna i drzwi, które otwierają dom na podwórko, pozwalając Calowi na nocne wizyty w ogrodzie. Mógł widzieć z domu niemal wszystko, ale, co dość wymowne, stał na zewnątrz i zaglądał do środka". Ukochany ogród Cala ma duże znaczenie dla zrozumienia tej postaci. Arnold zauważa - "Kiedy jego małżeństwo się rozpada, najpierw przelewa swoje emocje na pracę w ogrodzie".

Reklama

Zespół scenografów miał w swoich szeregach świetnego specjalistę od zieleni, który dostosował krajobraz do potrzeb produkcji. "Trochę poprawiliśmy wygląd ogrodu i ustawiliśmy płot za domem, aby skala była bardziej odpowiednia".

Po wyprowadzce Cal przenosi się do małego mieszkania, które było jednym z dwóch planów zdjęciowych wybudowanych w studiu Warner Bros. Studios. Reżyserzy i Arnold chcieli, aby było ono zupełnym przeciwieństwem domu, z którego się wyprowadził, co dotyczyło także podwórka.

"W mieszkaniu nie mogło być zieleni, zwłaszcza w środku" - podkreśla Arnold. "Były tam jedynie wszelkie odcienie beżu. A na patio na zewnątrz ustawiliśmy obumarłe drzewo. Czułem, że codzienne patrzenie na to martwe drzewo będzie dla Cala subtelnym przypomnieniem tego, co się z nim dzieje".

Dom Jacoba również był odzwierciedleniem jego aktualnego stylu życia. Na jego wspaniałe kawalerskie mieszkanie filmowcy wybrali słynny Skyline Residence, który zaprojektował światowej sławy architekt Hagy Belzberg. Zlokalizowany na hollywoodzkich wzgórzach szklany i niezwykle nowoczesny dom jest uznawany za jeden z najlepszych przykładów światowej klasy architektury współczesnej. Ponieważ w tym czasie nikt nie mieszkał w domu, Arnoldowi i jego zespołowi łatwo było wprowadzić kilka niezbędnych poprawek. "Po prostu usunęliśmy wszystko, czego nie potrzebowaliśmy i dodaliśmy parę naszych mebli, czyniąc mieszkanie odrobinę surowym" - mówi. "Tak naprawdę dom Jacoba to odzwierciedlenie pustki w życiu bohatera. Dom wieje pustką, jest zupełnie bezosobowy, chociaż urządzony ze smakiem".

Wśród najważniejszych planów zdjęciowych filmu znalazł się bar Plus, w którym Hannah poznaje Jacoba i w którym Jacob bierze pod swoje skrzydła zagubionego Cala. Bar zbudowano na Scenie nr 19 na terenie obiektu Warner Bros. "Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak duża część filmu będzie nagrywana w barze i wiedzieliśmy od razu, że to musi być specjalnie zbudowany plan zdjęciowy, nie prawdziwe miejsce" - mówi Arnold. "Duża część metamorfozy Cala przebiega właśnie tu, i zależało nam na tym, żebyśmy mogli to pokazać".

Aby pokazać upływ czasu i wewnętrzną transformację Cala, Requa i Ficarra, wraz z reżyserem obrazu, Andrew Dunnem, stworzyli serię ujęć przy użyciu sterowanego automatycznie statywu kamery, co pozwoliło im na płynne ujęcie metamorfozy. Podczas projektowania baru Puls reżyserzy i Arnold dokładnie zbadali temat, przejrzeli zdjęcia w wielu książkach i odwiedzili parę klubów, restauracji i barów w Los Angeles. "Chodziliśmy tam jednak w ciągu dnia, więc nie była to aż tak dobra zabawa, jak mogłoby się wydawać" - żartuje. "Ale wspaniale było wejść do każdego z tych pomieszczeń i poczuć ich przestrzeń, szczególnie, że wiedzieliśmy, że będziemy musieli zbudować naprawdę spory plan na nasze potrzeby".

Filmowcy chcieli, żeby bar wyglądał jak miejsce odpowiednie do stylu Jacoba. W barze wykorzystano twarde materiały, takie jak biały kamień i bursztynowe szkło, wnętrze było bardzo eleganckie. Aby przypomnieć nazwę baru umieszczono drewniany znak plus na odległej ścianie, przy budkach telefonicznych. "Drewno stanowiło łagodniejszą powierzchnię, poziome i pionowe płaszczyzny, które Andrew Dunn mógł oświetlić i dzięki temu stworzyć interesujące, ruchome wzory".

Poza tworzeniem zróżnicowanego środowiska pracy dla obsady i ekipy filmowcy chcieli, aby produkcja była przyjazna środowisku. W tym celu wykorzystali zupełnie nową, nowoczesną przyczepę z bateriami słonecznymi, o szerokości 53 stóp, która dostarczała energię do przyczep członków obsady, biur, garderoby i makijażystów, oraz do wielu innych. Tę bazę obsługiwał Robert Meisiner, który często przestawiał panele, aby korzystały ze światła najlepiej, jak to możliwe. Poza oszczędnością energii i pieniędzy, jedną z zalet systemu zasilanego energią słoneczną jest to, że podczas wytwarzania energii nie generuje on hałasu ani wibracji.

"Taka baza to zwykle dość głośne miejsce, ale dzięki energii słonecznej było zupełnie inaczej" - mówi Ficcara. "A więc było to nie tylko wspaniałe doświadczenie ze względu na środowisko, ale jako reżyser muszę przyznać, że pozwoliło też stworzyć naprawdę przyjemny, cichy plan".

Requa jest podobnego zdania. "Wydaje mi się, że ta baza była chyba najciekawszym sprzętem na planie. Byłem naprawdę dumny z tego, że mogłem wziąć udział w projekcie, który realizowano z zachowaniem dbałości o środowisko, bo to ważna sprawa".

Idąc o krok dalej, koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju, Rani Woods, dopilnowała, aby w innych obszarach produkcji stosowano możliwie jak najwięcej produktów biodegradowalnych lub wielokrotnego użytku. Na przykład catering używał talerzy, kubków i sztućców wyprodukowanych z ziemniaków lub zbóż, które z łatwością można było przekompostować. Koordynator budowlany, John Samson, i jego zespół również wykorzystali do budowy planu jak najwięcej materiałów, które później można ponownie wykorzystać, a nie po prostu zniszczyć. Zamiast gromadzić na planie nieskończoną liczbę plastikowych butelek z wodą, członkom obsady i ekipy wręczono butelki wielokrotnego użytku, które musieli zatrzymać i napełniać przy głównym źródle wody, a nie wyrzucać jedną po drugiej i otwierać kolejne.

Podczas filmowania zasilana energią słoneczną baza i inne ekologiczne inicjatywy miały duże znaczenie, zarówno na planie, jak i w plenerach. Większość zdjęć kręcono w dolinie San Fernando, w szkołach Taft High School w Woodland Hills, Portola Middle School w Tarzana oraz Grant High School w Van Nuys, które posłużyły jako filmowe kampusy Robbie'ego i Jessiki. Centrum sportowe Equinox Fitness w Woodland Hills pojawia się w filmie jako klub sportowy, do którego Jacob zabiera Cala, a El Torito Grill w Sherman Oaks Galleria wielokrotnie powraca w scenach przedstawiających relacje między Hannah i Richardem.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Kocha, lubi, szanuje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy