Reklama

"Incredible Hulk": POSTACIE

Kiedy rozpoczął się proces kompletowania obsady do filmu, reżyser i producenci postawili sobie za cel zgromadzenie na planie grupy aktorów, którzy byliby w stanie dostarczyć widzom pełen adrenaliny przebój wyróżniający się jednocześnie świetną grą aktorską. Przede wszystkim należało zacząć od zaangażowania aktora, który mógłby przekonać widzów, co do imponującego intelektu naukowca Bruce'a Bannera i rozgrywającego się w jego umyśle mrocznego konfliktu. Poszukiwania spełniającego te kryteria aktora zakończyły się tuż po spotkaniu filmowców z dwukrotnie nominowanym do Oskara Edwardem Nortonem.

Reklama

Aktor od dzieciństwa zaintrygowany był postacią Bannera/Hulka.

"W historii tego samotnego faceta, który sam skazuje się na wygnanie usiłując uchronić świat przed czymś przerażającym, co znajduje się w jego wnętrzu, jest coś, do czego widzowie z łatwością się odniosą," mówi Norton. "Spodoba im się opowieść o znajdującym się w opresji, wiecznie uciekającym człowieku, który tak naprawdę ma prawo ostro reagować, kiedy naciska się na niego zbyt mocno".

Jednym z ważniejszych elementów filmu jest historia miłosna Bannera i poznanej na Harvardzie błyskotliwej pani biolog, Betty Ross. Miłość Betty do Bruce'a nigdy nie straciła na sile, chociaż ich związek jest skomplikowany. Dzięki niemu Betty jest w stanie odnaleźć człowieczeństwo w zielonym alter-ego ukochanego. Do roli Betty, filmowcy zaangażowali Liv Tyler.

"Liv jest nie tylko klasyczną pięknością, ma także niezaprzeczalny talent" - komentuje producent Kevin Feige.

Uporawszy się z obsadzeniem filmowych kochanków, Leterrier skupił się na znalezieniu aktora do roli człowieka, który poświęcił życie na schwytanie Hulka - generała "Thunderbolta" Rossa. Zdobywca Oskara William Hurt okazał się być idealnym wyborem.

Hurt, wielki fan komiksów z Hulkiem w roli głównej, nie miał problemów z podjęciem decyzji, co do zagrania w filmie. "Absolutnie wierzę w Hulka," mówi aktor.

Do roli Emila Blonsky'ego - żołnierza ds. zadań specjalnych z olbrzymim pragnieniem dominacji i chwały - filmowcy zaangażowali brytyjskiego aktora Tima Rotha. Po tym, jak Blonsky zgadza się poddać działaniu takiego samego promieniowania gamma, jakie zmieniło Bannera, staje się Abomination - wrogiem Hulka przyćmiewającym go zarówno pod względem temperamentu jak i siły.

"Blonsky to człowiek akcji, na którym nic nie robi wrażenia," mówi Roth. "Widział już wszystko, jest zmęczony i nagle trafia na Hulka. Zdaje sobie sprawę, że oto rozpoczyna się nowa gra, a on chce być jej częścią".

Po zakończeniu kompletowania obsady, nadszedł czas na stworzenie istoty, która jest w połowie człowiekiem, w połowie bestią... i świata, którego starała się nie zniszczyć.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Incredible Hulk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy