Kiedy Maniek, Diego i Sid lądują na krze lodowej i wypływają w ocean, łapie ich banda piratów.
Dowodzi nimi Kapitan Flak, który sam mianował się na cesarza wszystkich wód. Żyje według pirackiego kodeksu i tego samego oczekuje od pozostałych. Jego ksywa wzięła się od tego, że lubi wypruwać wrogom flaki...
To właśnie z Flakiem Maniek będzie musiał stoczyć walkę, żeby wrócić do rodziny. To godni siebie przeciwnicy. "Maniek to wielka postać i jego przeciwnik nie mógł być byle jaki. Flak nigdy nie przyjmuje odmowy, za to Maniek ma silny charakter i nie boi się stawić mu czoła." - mówi producent John C. Donkin.
Kapitan Flak to w pewnym sensie mroczne alter ego Mańka. Ich poglądy na życie są zupełnie różne, zwłaszcza jeśli chodzi o rodzinę. Maniek jest mężem i ojcem, dla którego bliscy są najważniejsi. Flak uważa, że rodzina podcina nam skrzydła i najlepiej zerwać z nią kontakty. Jego bliskimi jest załoga piracka. Poznajmy jej członków :
SHIRA to piękna i niebezpieczna tygrysica szablozębna, która będzie drzeć z Diego koty, aż w końcu się w nim zakocha.
FLYNN to pierwszy majtek pokładowy i słoń morski ważący dwie tony. Nawet kiedy przystaje na moment, jego brzuch nadal się trzęsie. To największy członek ekipy, ale w głębi ducha prosty i naiwny jak dziecko.
ZEZOL to królik z kompleksem Napoleona. Ma słodkie uszka, ogonek i nosek, a bardzo by chciał być traktowany poważnie i budzić grozę.
GUPTA to prehistoryczny borsuk, którego umaszczenie przypomina piracką flagę. Niestety jego brzuch jest biały jak śnieg, tak więc kojarzy się z kapitulacją. Kapitan Flak nie może tego znieść.
RAZI to kangurzyca i mistrzyni we władaniu bronią. Wysoka, silna i nieugięta.
SILAS to arystokratyczna francuska mewa o nienagannych manierach.
DOBSON to urodzony żeglarz. Cichy i marudny - całkowite przeciwieństwo Flynna.
Peter de Sve dołożył wszelkich starań, żeby załoga piracka przypominała tę z klasycznych filmów o wilkach morskich. Bohaterowie noszą bandamki, mają zarost (na przykład bokobrody) i wyglądają naprawdę groźnie.
Maniek, Sid i Diego to nie pierwsi zakładnicy piratów. W ich niewolę trafił też Hyrax, prehistoryczna świnka morska. Zgodnie z zasadą "Wrogowie moich wrogów są moimi przyjaciółmi", Hyrax dogaduje się z naszymi bohaterami - oni pomogą mu przejąć okręt, a on pomoże im wrócić do domu.
Niemniej istotnym bohaterem filmu jest sama Matka Natura. Twórcy skupili się na tym, by wiernie oddać klimat panujący na oceanie. Użyli najnowszej technologii, by nadać wodzie głębi, a horyzontowi bezkresności i zapewnić widzom jak najciekawsze wrażenia wizualne.
Zobaczymy nie tylko ocean w trakcie sztormu, ale i spokojny, który jest wtedy nie mniej fascynujący. Twórcy pokazali nam również jaskinię, z której sklepienia wyrastają drzewa, a także trzęsienie ziemi i lodowce.
Film zrobiono w technologii 3D. "To dodaje opowiadanej historii ciekawego smaczku. Kiedy Maniek, Diego i Sid trafiają w sam środek sztormu, trójwymiarowość sceny wciąga dużo bardziej niż gdyby pokazano ją w dwuwymiarze." - mówi reżyser.
W czasie post-produkcji zadbano o tak niezbędne elementy filmu jak efekty dźwiękowe. Randy Thom skomponował odgłosy trzęsienia Ziemi, szum fal, kroki Wiewióra biegnącego za żołędziem czy nieopisane dźwięki wydawane przez Hyraxa.
Muzykę skomponował niezrównany John Powell, który pracował też przy poprzednich częściach "Epoki lodowcowej".
To niezwykła opowieść o wartościach rodzinnych opowiedziana z perspektywy prehistorycznych zwierząt. "Bohaterowie cały czas się rozwijają i dojrzewają, ale nadal pozostają postaciami, które pokochaliśmy." - mówi Lori Forte.
A co z Wiewiórem? Czy kiedyś dorwie żołądź? "Fajnie patrzeć jak bez przerwy coś knoci. Z każdą kolejną częścią filmu robi to coraz bardziej spektakularnie." - śmieje się Steve Martino.
