Reklama

"Dziewczyna mojego kumpla": SEKSISTOWSKI KOBIECIARZ

Obsadę zamyka nieoceniony odtwórca roli ojca Tanka - Alec Baldwin. Laureat Złotego Globu gra profesora Turnera, który wykłada na kobiecym college'u, będąc jednocześnie kobieciarzem i zaprzysięgłym szowinistą. "Turner to najohydniejsza seksistowska świnia, jaką kiedykolwiek widziałem w filmie. To prawdziwy potwór, ale widzowie będą się z niego śmiać, bo to co mówi, jest po prostu niewyobrażalne".

Reżyser Howard Deutch chwali wszechstronność Baldwina: "Potrafi w tej samej scenie być przekomiczny i dramatyczny". Podobnie wypowiadają się pozostali aktorzy. Na planie Dane Cook błyskawicznie znalazł wspólny język z gwiazdą "Polowania na Czerwony Październik": "Baldwin to mistrz. Wnosi do filmu niebywałą dawkę energii i zrozumienia dla swojej postaci To pomogło nam w ukazaniu relacji ojciec-syn". Alec Baldwin odwzajemnia komplementy ekranowego partnera: "Nie ma zbyt wielu komików, których widownia chce oglądać w rolach amantów. W przypadku Dane'a możemy się spodziewać kariery pełnej bardzo zróżnicowanych ról".

Reklama
materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Dziewczyna mojego kumpla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy