Reklama

"Chéri": SYNOPSIS

Paryż, rok 1906. Stolica Paryża cieszy się mianem najmodniejszego miasta w Europie. Tutaj mieszkają najsłynniejsi artyści, pisarze, tutaj także zjeżdżają najbogatsi i najbardziej wpływowi ludzie świata. Paryż słynie także ze swych kurtyzan - kobiet tak pięknych, dowcipnych i biegłych w sztuce miłości, że następcy tronów, książęta, przedsiębiorcy z całej Europy zabiegają o ich względy. Względy te jednak miały swoją cenę.

Paryż, rok 1906. Stolica Paryża cieszy się mianem najmodniejszego miasta w Europie. Tutaj mieszkają najsłynniejsi artyści, pisarze, tutaj także zjeżdżają najbogatsi i najbardziej wpływowi ludzie świata. Paryż słynie także ze swych kurtyzan - kobiet tak pięknych, dowcipnych i biegłych w sztuce miłości, że następcy tronów, książęta, przedsiębiorcy z całej Europy zabiegają o ich względy. Względy te jednak miały swoją cenę.

Léa de Lonval, dziś już po czterdziestce, jest jedną z piękniejszych i bardziej utalentowanych paryskich kurtyzan. Dzięki niezwykłemu zmysłowi do interesów jest także bogata. Mieszka w pięknym domu urządzonym w stylu art nouveau i ciszy się finansową niezależnością. Pewnego dnia idzie na obiad do starej przyjaciółki po fachu, Madame Peloux. Niegdyś wielka piękność, dziś Madame Peloux jest zgorzkniałą i złośliwą intrygantką. Léa specjalnie za nią nie przepada, ale wie, że kobieta w jej sytuacji nie ma zbyt wielu osób, którym mogłaby się "zaprzyjaźnić".

Reklama

Madame Peloux ma 19-letniego syna, Freda, nazywanego Chéri. Jest on przystojnym młodzieńcem, który wiedzie beztroskie i hedonistyczne życie. Matka uważa, że powinien dorosnąć. Wpada na pomysł, żeby to właśnie Léa wprowadziła go w dorosłe życie. Chéri jest zachwycony pomysłem. Léa zgadza się zająć Chéri do czasu, kiedy nie stanie się on mężczyzną gotowym do ożenku. Zaczyna wszechstronnie edukować leniwego i niedojrzałego nastolatka. Jednocześnie obydwoje starają się nie zaangażować się emocjonalnie. Nauka miała trwać kilka tygodni, ale przeciągnęła się na sześć lat. Jest im ze sobą dobrze. Trochę z siebie żartują, sprzeczają, ale niezmiennie rozkoszują się w swoich objęciach.

Pewnego dnia matka zaprasza Chéri na obiad. Zaprasza także znajomą kurtyzanę Marie-Laure i jej nastoletnia córkę Edmée. Léa ma dołączyc do nich dopiero po obiedzie. Kiedy Léa przyjeżdża, dowiaduje się, że Madame Peloux zaaranżowała małżeństwo syna z młodziutką Edmée. Léa ukrywa swój szok, jakiego doznaje na tę wieść. Zdaje sobie sprawę, że to Edmée, a nie ona będzie wkrótce stanie na ślubnym kobiercu.

Léa ma za złe Chéri, że wiedział o planowanym małżeństwie od miesięcy, ale nie miał odwagi jej powiedzieć. Pod jej pozornym spokojem ukryta jest złość i zranienie. Chéri martwi się o przyszłość Lei. Chce być ostatnim młodym mężczyzną w jej życiu, ale wie, że ona i tak zrobi co będzie chciała. Jasne dla obojga jest to, że ślub oznacza koniec ich dotychczasowej relacji. I o ile Chéri chce być częścią życia Lei, ona wie, że jej czas się skończył i musi usunąć go ze swojego życia.

Podczas miesiąca miodowego we Włoszech Chéri jest zły i sfrustrowany. Jego młoda żona boleśnie to przeżywa. Tymczasem Léa nie mogąc znieść raniących ją komentarzy Madame Peloux postanawia zaszyć się w Biarritz, sugerując, że udaje się tam w towarzystwie nowego mężczyzny. Po części tak się dzieje, ponieważ na miejscu Léa spotyka Rolanda, młodego mężczyznę, który jest nią oczarowany.

Kiedy młoda para wraca z miesiąca miodowego jest jasne, że nie zbliżyli się do siebie. Jest jasne także, że Chéri potwornie tęskni za Léą. Tego jest już za wiele dla młodej małżonki. Zarzuca mężowi okrucieństwo, a ten tylko potwierdza, że wciąż myśli o niegdysiejszej kochance i wyprowadza się z domu. Spędza czas na paleniu opium i wyczekiwaniu pod domem Léi na jej powrót.

Po trzech tygodniach Léa wraca do Paryża. Nocą Chéri przychodzi do domu Léi. Wpadają sobie w ramiona. Następnego ranka Léa zaczyna przygotowywać ich wspólną ucieczkę z Paryża. Jednak Chéri jest podejrzanie cichy i nie podziela entuzjazmu kochanki. On wyobraża to sobie inaczej. Chce żyć z żoną i jednocześnie korzystać z sypialni kochanki. Zdaje sobie sprawę, że z żoną może być mężczyzną, a z Léą wciąż będzie chłopcem. To przerasta Léę. Załamuje się i wbrew temu co czuje, każe mu odejść i nie wracać. Patrząc jak Chéri odchodzi, zaczyna rozmyślać jak będzie wyglądało teraz jej życie.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Chéri
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy