Reklama

"Bunt. Sprawa Litwinienki": STRESZCZENIE

Historia byłego agenta KGB, Aleksandra Litwinienki, który został otruty w listopadzie 2006 roku w Londynie, odsłania ciemne sekrety Kremla. Na film składają się wypowiedzi samego Litwinienki, rozmowy z jego żoną, przyjaciółmi oraz z domniemanymi zabójcami.

W ciągu pięciu lat, które dzielą jego ucieczkę z Rosji, a otrucie go w Londynie w listopadzie 2006 roku radioaktywnym polonem 210, były szpieg FSB (eks-KGB) Aleksander Litwinienko spędził wiele godzin z filmowcem Andriejem Niekrasowem tłumacząc mu powody swojego buntu przeciwko rosyjskiemu państwu policyjnemu i wyjaśniając sposób w jaki to państwo powstało i rozwijało się przez ostatnie 10 lat.

Reklama

Jego relacja, przerywana retrospekcjami, wyjaśnia, jak nadzieje na wolność i demokrację po upadku Związku Radzieckiego, zostały rozwiane przez wojnę w Czeczenii i centralizację władzy przez prezydenta Putina.

Związek Litwinienki z wojną pomiędzy jego podwładnymi z FSB a oligarchami-dysydentami spowodował jego aresztowanie i krótkie uwięzienie zakończone śmiałą ucieczką wraz z rodziną do politycznie bezpiecznego azylu w Londynie.

Jego późniejsze śledztwo w sprawie domniemanego udziału FSB w zamachach terrorystycznych na domy mieszkalne w Moskwie w 1999 roku, o które obwiniono Czeczenów, a które posłużyły za pretekst do wojny, uczyniło z niego śmiertelnego wroga Kremla. Po serii niespodziewanych zgonów i niewyjaśnionych morderstw ważnych opozycjonistów i dziennikarzy, Litwinienko przewidział własny koniec. Na łożu śmierci oskarżył Władimira Putina o wydanie wyroku śmierci także na niego.

W tym filmie reżyser stawia zarzuty obecnemu prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, który zaprzecza swojemu udziałowi w morderstwie Litwinienki. Poprzez serię niepublikowanych wcześniej scen i wywiadów, film podważa wersję Putina i jednocześnie ukazuje skalę korupcji wśród wysoko postawionych urzędników państwowych Rosji a także sposób, w jaki doszedł do władzy sam Putin.

Dwaj byli koledzy Litwinienki, którzy rzekomo wsypali mu polon 210 do herbaty podczas spotkania w Londyńskim barze, zaprzeczają w wywiadzie wszelkim oskarżeniom. Prezydent Putin ze złością odrzuca oskarżenia o jego udział w tej zbrodni. Ale emigracyjni koledzy Litwinienki i jego żona są innego zdania...

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Bunt. Sprawa Litwinienki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy