Reklama

"Berlin Calling": GŁOSY PRASY

"Berlin Calling" Hannesa Stoehra to jeden z klasycznych dramatów o muzyku, które nieustannie przewijają się przez historię kina, począwszy od pierwszego filmu dźwiękowego "Jazz Singer". A pomimo to, ten film jest inny niż wszystkie. Zdjęcia Andreasa Dauba są pełne kolorów, co jest dość nietypowe jak na historię o chorobie, ale zyskałoby aprobatę Van Gogha. I, jak na późnego impresjonistę przystało, Daub nie obawia się zachodzącego słońca. Do tego trzeba mieć serce. Oglądając "Berlin Calling" można się zastanawiać, dlaczego nikt nie zrobił takiego filmu 10 lat temu. A następnie poczuć ulgę, że tak się stało. Ten film nie mógłby być lepszy.
The Van Gogh of Techno, "Frankfurter Rundschau" ONLINE, Daniel Kothenschulte

Reklama

Hannes Stoehr jest - w najlepszym znaczeniu tego słowa - opowiadaczem historii. Takim, dla którego najbardziej liczy się eksyctująca opowieść (?). Po filmach skupionych na Niemcach - niemieckich poglądach na życie w "Berlin is in Germany" oraz rozgrywającym się w wielu krajach dramacie "One Day in Europa", tym razem trafiamy w samo serce lokalnego środowiska klubowego. Tutaj liczy się autentyzm. Film nie zawdzięcza go jedynie odpowiedniemu umiejscowieniu akcji - zdjęcia kręcono w prawdziwych klubach i w prawdziwym szpitalu z pomarańczowymi koszami - ale w równym stopniu wybitnej obsadzie, a przede wszystkim Paulowi Kalkbrennerowi, który zagrał Ickarusa. (...). A muzyka? Niewiele ma wspólnego ze stereotypem bum-bum techno i jest przyjemnie odlotowa.
"Zitty Berlin", Martin Schwartz

Udany portret muzyka techno, nakręcony w faktycznych lokalach klubowego środowiska w Berlinie. Narkotyki, miłość, szaleństwo - to wszystko tu jest (...). Nie tylko dla klubowiczów. Centralnym punktem i elementem spajającym jest muzyka Kalkbrennera. Już w pierwszych scenach - gdy widzimy go w akcji i słuchamy jego basów - muzyka techno staje się zrozumiała.
"Tip Berlin", Laura Ewert

Muzyczny film "Berlin Calling" w jednej niepozornej scenie przedstawia wszystkie pragnienia, a zarazem wszystkie bolączki kultury techno i dociera do sedna sprawy: psycholog Petra Paul zakłada słuchawki swojego pacjenta. Słyszy szybki rytm niepokojących, mrocznych basów i upiorne odgłosy drapania. Najpierw wygląda na przerażoną, ale po chwili kąciki jej ust unoszą się. To taniec pomiędzy obłędem a radością, pomiędzy upadkiem i wzoltem, co sprawia, że muzyka elektroniczna - i "Berlin Calling" - są tak wyjątkowe. (...). Co więcej, intensywne poczucie autentyczności, które towarzyszy prawdziwym scenom regularnych imprez w rzeczywistych lokalach, wyróżnia ten film na tle innych podobnych produkcji. (...) Chociaż klinika, w której kończy Ickarus, dołączając do jej ponurych mieszkańców - takich jak ofiara LSD Goa Gebhard (Caspar Brody) - zostaje ukazana jako miejsce patologiczne przypominające szpital w "Locie nad kukułczym gniazdem", po obejrzeniu "Berlin Calling" nie sposób pozbyć się cudownie wyciszającego uczucia, że nie ma jasnej granicy pomiędzy szaleństwem a zabawą. Zupełnie jak po dobrej imprezie techno.
"Spiegel" ONLINE, Christoph Cadenbach

Kalkbrenner zgłębia w "Berlin Calling" jedną z możliwych wersji własnego życia i dzięki temu jego postać jest tak wiarygodna (...). Tak jak w swoim pierwszym filmie "Berlin is in Germany" Stoehr łączy posiadające walor dokumentalny wyczucie berlińskiego podejścia do życia z dramatem jednostki, która znajduje się na krawędzi tragedii, nie stroniąc jednak od zabawnych momentów. Widząc Paula Kalkbrenner w ciemnych okulkarach przeciwsłonecznych w głęboko naciągniętym na głowę kapturze łatwo uwierzyć w kruchą równowagę pomiędzy depresją maniakalną a luzackim stylem bycia.
"Sueddeutsche Zeitung", Anke Sterneborg

Chociaż kamera koncentruje się na DJ i jego muzyce oraz na wielkich "parkietach", tu chodzi o coś więcej niż po prostu techno, narkotyki i kluby. "Barlin Calling" porusza uniwersalne tematy, takie jak sztuka i wolność, szaleństwo i ecstasy, rodzina i przyjaźń. Ścieżka dźwiękowa skomponowana przez Paul Kalkbrennera - poza jednym numerem autorstwa Sashy Funke - to czysto uczuciowa muzyka elektroniczna. Dołącz do klubu.
Bayerisches Fernsehen. Kino Kino, Margret Koehler

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Berlin Calling
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy