ZDJĘCIA | Czwartek, 7 listopada 2019 (19:38)
Jest specjalistą od kreowania na kinowym ekranie ikonicznych protagonistów. Dość wspomnieć, że miał już możliwość wcielenia się w tak istotne dla popkultury postaci, jak Robin Hood i Elton John. Mimo że urodził się w Wielkiej Brytanii, nieopodal Liverpoolu, jest dumny ze swoich walijskich korzeni. Jego imię Taron wywodzi się od walijskiego "Taran", co oznacza "Piorun". Z okazji 30. urodzin Tarona Egerton przypominamy najważniejsze momenty jego dotychczasowej kariery.
1 / 6
Pierwszą kinową rolą Egertona był występ w szpiegowskim obrazie "Kingsman: Tajne służby" (2014), będącego pastiszem filmów o Jamesie Bondzie. Aktor wcielił się w postać Gary'ego „Eggsy'ego” Price'a - zbuntowanego 22-latka, który przystępuje do do organizacji Kimgsman, skupiającej tajnych agentów. Stanie się nie tylko szpiegiem, lecz również dżentelmenem. O castingu Egerton dowiedział się dzień wcześniej. „Chyba nawet nie wiedziałem, jaki jest tytuł filmu" - śmieje się dzisiaj aktor. "Niełatwo znaleźć młodego, dobrego aktora. Taron nigdy wcześniej nie grał w filmie, ale miałem co do niego dobre przeczucie – podobnie jak do Jennifer Lawrence, która przyszła na casting do roli Mystique jako 19-latka" - mówił reżyser filmu Matthew Vaughna, który na realizatorskim koncie ma także m.in. „X-Men: Pierwsza klasa".
Źródło: East News