ZDJĘCIA | Sobota, 24 sierpnia 2019 (18:33)
26 sierpnia 1994 roku w amerykańskich kinach pojawili się "Urodzeni mordercy" Olivera Stone’a, jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów lat dziewięćdziesiątych. Uznany przez krytykę obraz był satyrą na telewizyjną fascynację seryjnymi zabójcami. Wielu zarzucało mu zbyt dosadną brutalność. Niektórzy politycy jawnie protestowali przeciwko niemu, a różne kraje ograniczały dostępność. Działania dwójki bohaterów – przemierzającej Stany Zjednoczone pary zabójców – szybko znalazły także kilku naśladowców, których zbrodnie wstrząsnęły krajem.
1 / 9
Na zdjęciu: Juliette Lewis i Woody Harrelson w filmie "Urodzeni mordercy"
Źródło: East News