ZDJĘCIA | Piątek, 21 sierpnia 2015 (09:46)
1 / 11
Rodrigo Santoro to obecnie jedna z najpopularniejszych latynoskich gwiazd w Hollywood. Niewiele osób wie, że ten przystojny aktor karierę zaczynał od występów w południowoamerykańskich telenowelach. Po siedmiu latach występów w "tasiemcach", wybił się za sprawą występu w dramacie "W cieniu słońca" (2001) Waltera Sallesa, gdzie wcielił się w młodzieńca, który pragnie (musi?) pomścić śmierć swojego brata.
Źródło: materiały prasowe