ZDJĘCIA | Wtorek, 10 czerwca 2014 (17:36)
1 / 11
- Kiedy studiowałam, mówiono mi, że wyglądam jak niewinne dziewczę i zawsze będę grała Julie i Ofelie. A ja na przekór temu chciałam grać Lady Makbet, bo ona zupełnie ze mną się nie kojarzyła. Najlepiej czuję się w rolach, które niosą ze sobą pewnego rodzaju tajemnicę, a przede wszystkim nie są nudne. Ciągle szukam nowych wyzwań. Nie lubię ról podobnych do tych, które już grałam - mówiła w rozmowie z magazynem "Tele Tydzień" obchodząca dziś 45. urodziny Gabriela Muskała. Aktorka zyskała popularność dzieki roli w serialu "Londyńczycy", ma jednak również na koncie kilka nagradzanych kinowych występów, m.in. w "Wymyku" i "Być jak Kazimierz Deyna". W tym ostatnim zachęcona przez odbierającego poród lekarza ("Niech sobie pani teraz przeklnie!") rzuca najbardziej niecenzuralną wiązankę w historii polskiego kina!
Źródło: AKPA