ZDJĘCIA | Wtorek, 22 maja 2012 (11:13)
"Najsamotniejsza z planet" w reżyserii Julii Loktev to luźna adaptacja opowiadania "Expensive trips nowhere" Toma Bissella. To historia miłości, zdrady i wybaczenia, a zarazem wnikliwe studium związku wystawionego na próbę na skutek jednego nieprzemyślanego gestu. Loktev - Amerykanka rosyjskiego pochodzenia - pokazuje, jak dalece wspólne podróżowanie testuje relacje między ludźmi i ich wzajemne zaufanie oraz bada co dziś oznacza być kobietą i mężczyzną, balansując między nowoczesnym równouprawnieniem a staroświeckim konceptem silnego mężczyzny i bezbronnej kobiety.
1 / 4
Hani Furstenberg i Gael García Bernal w scenie z filmu "Najsamotniejsza z planet"
Źródło: materiały dystrybutora