Reklama

Największy skandal polityczny ery Google'a sfilmowany!

"Piąta władza" w reż. Billa Condona ("Kinsey"), nakręcony na podstawie prawdziwych wydarzeń thriller szpiegowski, który na nasze ekrany trafi 25 października, odnosi się do tematów, goszczących nadal na czołówkach gazet.

Historia demaskatorskiego portalu WikiLeaks i jego założyciela Juliana Assange'a, zwanego Jamesem Bondem dziennikarstwa (w tej roli występuje Benedict Cumberbatch, pamiętny Sherlock Holmes z serialu BBC) nie jest bowiem zamknięta.

- Mogą minąć całe dekady, zanim zrozumiemy, jakie znaczenie miał portal WikiLeaks i jak zrewolucjonizował przepływ informacji. Nadal nie wiemy, jak to się dalej potoczy - zauważał reżyser.

Film przedstawia zdumiewający portret naszych czasów, w których informacja stała się obsesją. Unika stawiania kategorycznych sądów, pokazując zamiast tego przemianę WikiLeaks z anonimowego ruchu hakerów w głównego gracza na światowym rynku informacji. Organizacja nadal jest aktywna, mimo czasowego zawieszenia działalności z powodu blokady finansowej i mimo trudnej sytuacji samego Assange'a. Gdy w maju 2012 r. przegrał apelację w Sądzie Najwyższym Wielkiej Brytanii, azylu udzieliła mu londyńska ambasada Ekwadoru. Przebywa tam do tej pory.

Reklama

- W pewnym sensie jest on godny podziwu. Otworzył drzwi dla takich ludzi jak Edward Snowden. Ale czy jest to ten rodzaj człowieka, któremu powierzylibyśmy tak ogromną odpowiedzialność? - mówił o swym kontrowersyjnym bohaterze Condon.

Przypomnijmy, że gdy Snowden, pracownik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego USA, wypuścił informacje dotyczące tajnego programu rządowego, polegającego na monitorowaniu na gigantyczną skalę skrzynek mailowych, połączeń telefonicznych oraz aktywności obywateli w serwisach społecznościowych, to właśnie organizacja WikiLeaks zapewniła mu pomoc prawną i finansową.

- Chcieliśmy zgłębić kilka najważniejszych kwestii, które wstrząsnęły światem za sprawą WikiLeaks, a jednocześnie zabrać widzów w emocjonującą podróż z jedną z najbardziej fascynujących osobowości naszych czasów - podsumowywał reżyser "Piątej władzy".

Julian Assange (Cumberbatch) i Daniel Domscheit-Berg (Daniel Brühl) rozpoczynają działalność w internetowym podziemiu jako obserwatorzy światowego establishmentu. Projektują serwis, który umożliwia użytkownikom publikację ściśle tajnych danych, rzucając światło na pilnie strzeżone tajemnice rządów i międzynarodowych korporacji. W krótkim czasie ujawniają więcej szokujących faktów, niż tradycyjne media w ciągu wielu lat. Sytuacja zagęszcza się, gdy Assange i Berg zyskują dostęp do największego zbioru tajnych informacji w historii USA. Stają się najbardziej poszukiwanymi ludźmi na Ziemi. Rozpoczyna się dramatyczna walka i rodzi się jeden z największych dylematów naszych czasów. Jakie konsekwencje niesie za sobą utrzymywanie tajemnic w wolnym społeczeństwie ery Google, i jaką cenę płacimy za ich ujawnienie?


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Piąta władza | Julian Assange
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy