Reklama

Penélope Cruz i Javier Bardem – najbardziej znana hiszpańska power couple!

Razem mają dwa Oscary, które trzymają na stolikach nocnych - najpiękniejsza hiszpańska para w Hollywood, Penélope Cruz i Javier Bardem, powraca w najnowszym filmie dwukrotnego zdobywcy Oscara, Asghara Farhadiego, pt. „Wszyscy wiedzą”!

Temperamentni, emocjonalni, z ogromną pasją i prawdziwie ognistą, hiszpańską krwią. Historia ich miłości to gotowy materiał na film i niewykluczone, że takowy kiedyś powstanie. Cruz i Bardem nie przynoszą jednak pracy do domu i na każdym kroku podkreślają, że swoje role zostawiają na planie, gdzie grają wyłącznie wyobraźnią.

Poznali się prawie 30 lat temu na planie filmu Bigasa Luny "Szynka, szynka". Cruz miała wówczas 18 lat, Bardem 24. Cała Hiszpania rozpisywała się na temat ich domniemanego romansu, którego żadne z nich nie komentowało. Dopiero po latach okazało się, że już wtedy nawiązała się między nimi nić głębokiego uczucia. Później spotykali się ze sobą jeszcze na czterech planach filmowych, jednak wyjazd Cruz do Hollywood rozdzielił ich na długi czas. Javier był przez 14 lat w innym związku, a do Penélope przylgnęła łatka "łamaczki serc". Widywano ją z największymi gwiazdorami kina (Tom Cruise, Matthew McConaughey, Matt Damon).

Reklama

W 2008 roku Woody Allen zaprosił Penélope i Javiera do udziału w filmie "Vicky Cristina Barcelona". Aktorzy zagrali wówczas eks-małżonków, a prywatnie zaczęli spędzać ze sobą każdą wolną chwilę. W wywiadzie dla brytyjskiego GQ Javier mówił o przyszłej żonie: "Ma w sobie ten ogień, który wyzwalał się w momentach kłótni w filmie. Gdy ona rzucała talerzami, ja zastanawiałem się, czy na pewno chcę się w to pakować." Przez dłuższy czas aktorzy starali się ukryć swój związek, jednak media szybko zainteresowały się ponownym spotkaniem pięknej pary. Ich kariery również rozwijały się w podobnym tempie. Bardem zdobył w 2007 roku Oscara za "To nie jest kraj dla starych ludzi", natomiast Cruz, rok później za "Vicky Cristina Barcelona".

Wzięli ślub w 2010 roku, mają dwójkę dzieci: Leo (ur. 2011) i Lunę (ur. 2013). Są uznawani za jedno z najszczęśliwszych małżeństw w show biznesie, wystąpili razem w 8 filmach. Dbają też o prywatność, co Penélope wielokrotnie podkreślała w wywiadach: "Nigdy nie zobaczycie zdjęć moich dzieci na Instagramie. Nie zrobię tego, ponieważ moim obowiązkiem jest strzec ich wizerunku i prywatności."

Gdy Cruz odebrała telefon od Asghara Farhadiego, który przedstawił jej pomysł na film "Wszyscy wiedzą", odkładając słuchawkę wiedziała, że reżyser zaraz zadzwoni do jej męża. Małżeństwo wspólnie podjęło decyzję o udziale w filmie wybitnego reżysera, szczególnie, że akcja "Wszyscy wiedzą" jest osadzona w Hiszpanii, co oznaczało spędzanie czasu w domu z dziećmi i brak zdjęć wyjazdowych. Cruz wciela się w filmie Farhadiego w rolę Laury, kobiety, która przed laty wyjechała do Argentyny, a dziś powraca do rodzinnego hiszpańskiego miasteczka na ślub siostry. Bardem gra Paco, jej dawnego kochanka, teraz cenionego winiarza. We "Wszyscy wiedzą" parę, którą kiedyś łączyło uczucie, tym razem połączy tragedia: podczas burzowej weselnej nocy znika bowiem nastoletnia córka Laury, Irene.

Asghar Farhadi ciepło wspomina pracę z Cruz i Bardemem: "Oprócz swoich kreacji na ekranie, Penélope i Javier mieli bardzo duży wkład w całą produkcję filmu. Przez cały czas chętnie odpowiadali na moje pytania dotyczące innych aktorów i najróżniejszych tematów. Obydwoje są nie tylko utalentowani aktorsko, ale też głęboko ludzcy. A nasze relacje wykraczają obecnie daleko poza czysto zawodową współpracę."

"Wszyscy wiedzą" w kinach od 15 marca. 


.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy